15 cze 2015

Mój projekt -moje szczęście

Nie wiem czy to za sprawą mojego wieku, który nieuchronnie zbliża się do 30-stki, czy zwykłej dojrzałości psychicznej, a może po prostu przeczytaniu kilku "dziwnych artykułów" stwierdziłam, że nadszedł czas na bycie szczęśliwą, nie chwilowo, ale na stałe, jak tylko się da, jak to jest możliwe, jak potrafię.... Powiecie, że pewnie jestem nieszczęśliwa, że taki pomysł urodził mi się w głowie, ale to nie prawda bo jestem szczęśliwa i wdzięczna Bogu za to co mam, choć chce więcej, chce czerpać życie pełną parą,jak tylko się da.
Spytacie, no tak, ale szczęście ma różne oblicza i dla każdego jest czymś innym, więc czego ty chcesz?
Szczęście to dla mnie miłość, bliskie osoby, przyjaciele, rodzina, zdrowie, podróże duże i małe, spełnienie zawodowe, własny kąt, życie chwilą, moje hobby. Szczerze mówiąc nie wiem, czy ktoś to będzie czytał, ale jeśli tak jak ja odczuwacie głęboką, silną potrzebę bycia bardziej szczęśliwymi niż jesteście, chcecie lepiej poznać siebie, ulepszyć wasze życie i zacząć spełniać wasze marzenia to dajcie mi znać, będzie mi raźniej i nie nazwę się "dziwakiem".



O co chodzi w tym projekcie?

Dążę do bycia bardziej szczęśliwą niż jestem.

Od czego zaczynam?

Może to śmieszne, ale od czytania różnych poradników, blogów, książek i wywiadów. Nie wiem jak to się stało, ale pewnego dnia mnie olśniło i stwierdziłam, że muszę nabyć wszelką wiedzę, aby wiedzieć jak wycisnąć z życia co się da, bo w końcu  życie jest tylko jedno.

Co mi to dało?

Pomału uczę się jak działać, co czynić, jak myśleć aby moje życie się zmieniło!

Więcej, w kolejnym poście Mój projekt szczęście cz.2

Like the Post? Do share with your Friends.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

IconIconIconFollow Me on Pinterest

Blogger news

About

zBLOGowani.pl

Author Info

Blogroll