Brakuje Ci pieniędzy na prezenty dla bliskich, na zagraniczne wakacje, a może marzy Ci się coś na co Cię nie stać?? Zapewniam Cię, że nie ważne, którą z opcji wybierasz będzie Cię na to stać, jeśli tylko zechcesz spróbować mojej metody:)
Jak zaoszczędzić pieniądze, aby nasz portfel tego nie odczuł?
Zasada jest prosta, wystarczy, że znajdziesz sobie skarbonkę, słoiczek, pudełko czy inny przedmiot, do którego będziesz wrzucać pieniądze, ale nie tak jak myślisz!!!!
Do skarbonki musisz wrzucać każdy pieniądz, który wpadnie w twoje ręce, ale tylko w wybranym nominale!
Przykładowo : KAŻDA DWU - ZŁOTÓWKA, KTÓRĄ MASZ W DŁONI MUSI TRAFIĆ DO SKARBONKI!
Mój przykład:
Wspólnie z mężem wrzucamy do skarbonki wszystkie 5 zł jakie tylko mamy w portfelu! Po kilku miesiącach mamy tam już kilkaset złotych, a po około roku uzbiera się pewnie ponad 1000 zł!
Jakie pieniądze będziesz, lub będziecie wrzucać ustal sobie według realnych możliwości, nawet z odkładanych jedno-złotówek po jakimś czasie uzbiera się spora suma. Wiadomo, że im więcej odkładasz, uzbierasz szybciej potrzebną kwotę.
Tu się liczy silna wola! Jeśli w portfelu mam ostatnie 5 zł , a chce mi się np. pić, zostawiam je i idę do bankomatu by wyciągnąć pieniądze na ten napój. Czasem nawet specjalnie rozmieniam większe pieniądze na monety, żeby jak najwięcej odłożyć do naszej skarbonki .
Sposób ten nie jest w ogóle odczuwalny dla naszego budżetu, a my za rok uzbieramy pieniądze na zakup czegoś o czym marzymy. Dobrze jest wcześniej ustalić na co chcemy zaoszczędzić i np. napisać to na skarbonce, wtedy mamy większą motywację, aby nie zaniechać naszego postanowienia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz